sobota, 22 czerwca 2013

Rok 2012 w skrócie

Ojej :) dawno nie pisałam a tu tyle się wydarzyło. Po pierwsze zaczęliśmy wreszcie budowę a po drugie zostałam mamą :)
Tak wyglądał mój synuś niedługo po wyjściu ze szpitala:
 Tak wsysał się w szyję tatusia :)

  A tak wygląda teraz:


 Dobrze, trochę się pochwaliłam. W następnym poście już na temat naszego domku.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz