Tuż przed dniem kobiet doczekałam się kuchni. Łatwo nie było, tanio też nie ale jest. Postawiłam na dość uniwersalny styl, nie chciałam nowoczesnej kuchni ani bardzo klasycznej.
A wyszło tak:
To nie parapetówka, tylko skromne świętowanie dnia kobiet :) I jak oceniacie moją kuchnię?
A jak macie zabezpieczone łączenia blatów? Bo przyznam się szczerze, że rozważam właśnie w jaki sposób to zrobić. Sposobów jest na pewno kilka, ale nie wiem, który najbardziej skuteczny. Może podpowiedź ze strony https://piekneprzydatne.pl/jak-zabezpieczyc-laczenie-blatow-kuchennych-5-najlepszych-sposobow/ będzie jakaś pomocna?
OdpowiedzUsuń